Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jeżeli jest 29 sierpnia, to bijemy się z Moskwą (głównie)...

Dodano: 28/08/2018 - Nr 35 z 29 sierpnia 2018
Pewnie dla wielu z nas w tych dniach historia kojarzyć się będzie z Porozumieniem Szczecińskim i Porozumieniem Gdańskim, zawartymi przez rząd PRL ze strajkującymi stoczniowcami odpowiednio 30 i 31 sierpnia 1980 r. Słusznie i niesłusznie, bo na obecne dni przypada też wiele rocznic historycznych, o których Polacy pamiętać powinni. Świadczą one bardzo często o chwale Polski, ale czasem również o „Tragizmie dziejów Polski”, by przewrotnie nieco użyć tytułu książki dziadka byłego wicepremiera w rządzie RP w latach 2006–2007... Ha, o kogóż to chodzi? O jakiego dziadka? O jakiego wnuka? Odpowiedzi proszę listownie przesłać redakcji lub e-mailem na adres autora: ([email protected]). I tak: 29 sierpnia, a więc w dniu, w którym w sprzedaży pojawi się ten numer „GP”, mija 483. rocznica, gdy nasza armia królewska podczas wojny z Moskwą, dowodzona przez hetmana wielkiego koronnego Jana Amora (sic!) Tarnowskiego i hetmana wielkiego litewskiego Jerzego
     
36%
pozostało do przeczytania: 64%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze