Nowa odsłona Sierpnia

Na Sierpień 1980 można spojrzeć jak na przerwaną, zaniechaną lub niedokończoną przemianę społeczno-gospodarczą Polski. Powstanie NSZZ „Solidarność” 35 lat temu rozpoczęło nowy cykl rozwoju naszego kraju i do dziś jest to ważny moment historyczny, do którego się odnosimy. Ale ten cykl wymaga dopełnienia 16 miesięcy ograniczonej wolności Polski w bloku wschodnim stało się tak ważnym i przewartościowującym doświadczeniem, że komunizm nie był już w stanie dalej ogłupiać ludzi i musiał wcześniej czy później upaść. Problem jednak w tym, że ideolodzy komunizmu i jego aparat też zorientowali się, że to koniec, i sprytnie wybrnęli z pułapki bycia wyrzuconymi na śmietnik historii. Zastosowali najprostszą, ale najbardziej skuteczną metodę: zwerbowali do współpracy część liderów Solidarności i w ten sposób uzyskali kontrolę nad jej działaniami. Dlatego rok 1989 nie mógł być kontynuacją przemian zapoczątkowanych w sierpniu 1980 r. Był początkiem starcia idei Solidarności z jej