Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Niepodanie ręki itp. O bolesnych gestach na szczytach władzy

Dodano: 28/03/2017 - Nr 13 z 29 marca 2017
W dziejach relacji między przywódcami gest ma znaczenie. Niepodanie ręki czy wytykanie palcem to dość siarczysty policzek. Cały świat obiegł krótki filmik, na którym prezydent USA i kanclerz RFN siedzą obok siebie, dziennikarze nalegają na medialny „shakehand”, do którego zaczyna namawiać amerykańskiego przywódcę również sama Angela Merkel. Donaldowi Trumpowi nie zadrżała nie tylko ręka, ale nawet powieka – na twarzy niemieckiej polityk pojawił się wyraz zdziwienia, potem ratowała się niewzruszonym uśmiechem. Szefowa CDU nie po raz pierwszy stała się obiektem demonstracji niechęci światowych liderów. W 2007 r. jej rozmowie z Władimirem Putinem przyglądał się ulubieniec prezydenta Rosji, wielki czarny pies – labrador. Merkel była kiedyś pogryziona przez psa, więc obecność zwierzęcia źle wpłynęła na jej pewność siebie. I nikt nie daje wiary władcy Kremla, że o urazie niemieckiej polityk nic nie wiedział. Zatem kanclerz RFN w dziesięć lat po incydencie w Moskwie może
     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze