Patriotyzm podatkowy

Ten tekst powstaje w piątek, więc w chwili, gdy bierzecie państwo ten numer „Gazety Polskiej” do ręki, to odległa przeszłość. Inny jest poziom zachorowań, zgonów i ozdrowień, inna sytuacja z obostrzeniami. Trudno mi dziś to wszystko przewidzieć, zatem spekulować nie będę. Ten tekst poświęcę kilku informacjom na temat działań, jakie podejmuje rząd w celu usprawnienia systemu podatkowego.   Tydzień temu politycy totalnej opozycji darli szaty nad rozwiązaniami podatkowymi, które przyjął Sejm. Pretekstem był m.in. zapis dotyczący spółek komandytowych, który ma zablokować możliwość omijania płacenia podatków. PO i Lewica prześcigały się w okłamywaniu opinii publicznej, że chodzi o podwójne opodatkowanie zarabiających na studia za granicą studentów albo „milionów Polaków”, którzy pracują na Zachodzie, by utrzymać rodziny w kraju. Jak zwykle były to kłamstwa. W rzeczywistości rząd Mateusza Morawieckiego wypowiedział wojnę tym, którzy korzystają z różnych mechanizmów