Policyjna kula trafiła go w głowę. „Mało mnie nie zabito”. Górnik ma dość kłamstw Tuska. Będzie proces
Marcin Gralak został postrzelony przez policję – gumowa kula trafiła go w głowę. Do dramatu doszło osiem lat temu, gdy z kolegami z kopalni demonstrowali przed Jastrzębską Spółką Węglową, bo za rządów Platformy Obywatelskiej ich sytuacja znacząco się pogorszyła. Teraz Donald Tusk twierdzi, że wśród rannych nie było górników, a policjanci starli się z „kibolami”. Gralak ma dość tych kłamstw. Dlatego pozwie szefa Platformy, aby przeprosił i sprostował oszczerstwa.
– Ta sytuacja jest według mnie absurdalna. Byłem osobą najbardziej pokrzywdzoną w tamtych wydarzeniach, mało mnie nie zabito i jest nie do zrozumienia to, co zrobił Donald Tusk – mówi „Gazecie Polskiej” Marcin Gralak, górnik z kilkunastoletnim stażem w kopalni „Zofiówka”. Postrzelony przez policjantów podczas protestu w lutym 2015 roku, doznał poważnych obrażeń głowy.
– Słysząc słowa Tuska, czułem się, jakby ktoś dał mi w twarz – podkreśla bardzo mocno.
Kłamstwo w Płocku, oszczerstwo w


Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Andrzej Szejna, wiceminister spraw zagranicznych, nie tylko promował jako poseł chińskie interesy, wychwalał komunistyczne władze w Pekinie i przygotowywał interpelacje broniące biznesu z Chin. Jak...
-
Jeden wiceminister, sporo zagrożeń
W wyniku rządowego podziału politycznych wpływów wiceministrem spraw zagranicznych został Andrzej Szejna, którego obecność w MSZ naraża polskie interesy, w tym bezpieczeństwo państwa. Przez miesiące... -
„Nowoczesna” forma okupacji Polski
Berlin chce, aby Unia i Polska sfinansowały rozbudowę Bundeswehry i militaryzację Niemiec. Dzięki temu ma być zrealizowana chora wizja nowej, imperialnej IV Rzeszy Europejskiej, z centrum decyzyjnym... -
Gra o Grenlandię
Dążenie Donalda Trumpa do przejęcia – w ten czy inny sposób – kontroli nad Grenlandią dyktuje interes narodowy Stanów Zjednoczonych. Konieczność wzmocnienia słabego obecnie odcinka bezpieczeństwa USA... -
ZBRODNIA
W listopadzie 2004 roku prokurator IPN postanowiła „wszcząć śledztwo w sprawie: dokonanych w celu wyniszczenia części polskiej grupy narodowej, w okresie od 5 marca do bliżej nieustalonego dnia 1940... -
Szopy przejmują Polskę
Szop pracz to gatunek inwazyjny, który dosłownie przejmuje Polskę. Mimo że na filmikach wydaje się on pociesznym zwierzakiem, to jednak z jego obecnością wiążą się olbrzymie problemy. Jest to...