Berlin–Moskwa: Gra w buforowej strefie

Wydarzenia na Ukrainie dały początek politycznej zimie w Europie Środkowej i Wschodniej. Burza o iskandery, wizyty Ławrowa i Steinmeiera w Warszawie, amnestia w Rosji i łaska dla Chodorkowskiego – wszystkie te wydarzenia łączy jedno: główne role odgrywają tu Rosja i Niemcy Rosyjska ofensywa na obszarze Europy Środkowej i Wschodniej, także w krajach, w których wcześniej Moskwa i Berlin podzieliły się wpływami (kondominia), w końcu doczekała się niemieckiej odpowiedzi. Opóźnionej z powodu rozmów koalicyjnych w Berlinie. I nie jest przypadkiem, że właśnie w umowie koalicyjnej CDU z SPD po raz pierwszy w historii pojawił się oddzielny zapis mówiący o trójstronnych rozmowach Niemiec, Rosji i Polski. Oficjalnie jako o sposobie na poprawę relacji UE z Rosją. Sygnałem z Berlina „Wracamy!” była niespodziewana wizyta nowego-starego szefa MSZ Franka-Waltera Steinmeiera w Warszawie. Tego samego dnia co wizyta Siergieja Ławrowa. Tyle że przyjazd Rosjanina 19 grudnia był planowany