Wykorzystanie dronów na polu walki już dawno wykroczyło poza działania rozpoznawcze, choć nadal to jedno z ich głównych zadań. Bezzałogowce stanowią teraz jeden z kluczowych oręży walki, co widać m.in. na przykładzie trwającej wojny na Ukrainie. Zapewniają też przerzut sprzętu, będąc nowoczesną alternatywą dla tradycyjnej formy transportu.
Jeszcze kilka lat temu latające roje i walki dronów były domeną filmów i książek o tematyce science fiction, przedstawiających wojny przyszłości, gdzie człowieka całkowicie zastąpiły maszyny. Dziś wykorzystywanie bezzałogowców na polu walki nikogo nie dziwi. Technologia nie stoi w miejscu, szczególnie w sferze militarnej. Nowe uzbrojenie zastępuje stare, ewoluują metody prowadzenia działań zbrojnych. Jedna strona chce zaskoczyć drugą. Liczy się szybkość działania i precyzja, przy jednoczesnym ograniczeniu do minimum ryzyka zdemaskowania. To i wiele więcej zapewniają właśnie drony. Nic dziwnego, że stały się jednym z głównych oręży
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Miesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
