Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„Idź przodem...” zostawia resztę z tyłu

Dodano: 26/11/2024 - Nr 48 z 27 listopada 2024

„Idź przodem, bracie”

SENSACYJNY, reż. Maciej Pieprzyca

prod. Netflix 2024

Z polskimi serialami na Netflixie jest często jak z listopadową pogodą – człowiek ma nadzieję na słońce i złotą polską jesień, a za oknem mgła i szarość. Na szczęście zupełnie inaczej jest z najnowszym hitem „Idź przodem, bracie” w reżyserii Macieja Pieprzycy. To od pierwszych chwil wciągający serial. Nie ma postaci mdłej, która nie zaciekawi widza. Gwiazdą jest oczywiście Piotr Witkowski, który wciela się w rolę – nomen omen – Oskara Gwiazdy. To nieszczęśliwy chłopak, przeżywający utratę ojca. Spłacanie długów jest szczególnie trudne, gdy trzeba się mierzyć ze skutkami wyrzucenia z jednostki. Fantastyczny jest Marcin Kowalczyk, który gra Damiana Czornego. To serialowy psychopata, ale piekielnie inteligentny i doskonale wyszkolony. Piotr Adamczyk jako lichwiarz jest przekonujący. Na ekranie widzimy też Cezarego Żaka – Czornego seniora, dbającego o interesy. Daje radę również Ukrainka

     
74%
pozostało do przeczytania: 26%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze