Droga do gazowej niezależności

Realne bezpieczeństwo energetyczne w zakresie gazu ziemnego w Polsce będzie osiągnięte dopiero wtedy, gdy zostanie wybudowana infrastruktura umożliwiająca pokrycie zapotrzebowania krajowego innym gazem niż rosyjski. W związku z tym Polska powinna w najbliższym czasie przede wszystkim rozbudować infrastrukturę służącą do importu LNG, a także rozważyć realizację projektu Baltic Pipe - z Jerzym Kurellą, b. wiceprezesem PGNiG SA i b. prezesem Tauron SA, rozmawia Maciej Pawlak W jaki sposób zaopatrzenie w gaz może zagrozić rozwojowi naszej części Europy? Jeśli chodzi o zagrożenia, to oczywiście za największe uważam strukturę importu gazu ziemnego, który dotychczas oparty jest na imporcie z Rosji. Jest to sytuacja, którą należy zdecydowanie zmienić w najbliższym czasie. Pierwszym etapem realnego uniezależniania się od gazu z Rosji jest oczywiście planowane na połowę tego roku otwarcie terminalu LNG w Świnoujściu. Niezwykle istotne jest również zablokowanie