Napar niczym fajka pokoju. Cudowny dar Matki Ziemi
Młoda rodzina. I tajemnicza niewielka tykwa. Z umocowaną w niej metalową rurką. Wpierw siorbnął on, potem ona, w końcu... – Chcesz? – wypalił wprost do mnie, gapiącego się na nich od kilku minut...
Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com | prenumerata.swsmedia.pl
Wszystkie prawa zastrzeżone © Niezależne Wydawnictwo Polskie Sp. z o.o.