Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zanim w Polsce będzie Kanada. Lasy naturalne też się palą

FOT. ADOBE STOCK
FOT. ADOBE STOCK
Dodano: 13/06/2023 - Nr 24 z 14 czerwca 2023

3,8 mln hektarów. Tyle lasów spłonęło od początku roku w Kanadzie. W ubiegłym tygodniu trwało tam równolegle kilkaset pożarów, a pyły unoszące się z pożarzyska wpłynęły na powietrze w Nowym Jorku. Obrazki pomarańczowego słońca robiły apokaliptyczne wrażenie. Natychmiast zresztą wykorzystano je do siania niepokojów przez aktywistów. Jakie jednak wnioski powinniśmy z tego wyciągnąć? O tym ekolodzy nie mówią. 

Kanada to jedno z najbogatszych w lasy państw na świecie. Warto sobie uzmysłowić, że drzewa zajmują tam około 350 mln ha. Dla porównania w Polsce lasów, z których jesteśmy przecież bardzo dumni, mamy około 10 mln ha. Na terenie Kanady znajduje się 9 proc. światowych zasobów lasów i kraj ten ustępuje pod tym względem jedynie Rosji i Brazylii. Jak odludne są to często tereny, można sobie uzmysłowić, spoglądając na poszczególne stany w Kanadzie. Słynny z powieści Jacka Londona Yukon to obszar 1,5 razy większy od Polski. To 482 tys. km², na których mieszka

     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze