Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Humor Normana, chamstwo w Cardiff

Dodano: 02/04/2024 - Nr 14 z 03 kwietnia 2024

Lubię góralską muzykę – a chamstwa nie lubię. Zdziczenie Walijczyków gwiżdżących na polski hymn podczas finału barażu o awans na mistrzostwa Europy wystawia im fatalne świadectwo. Polscy kibice mają swoje wady, ale gwizdy z ich strony podczas hymnu rywali w ostatniej dekadzie pamiętam tylko w czasie siatkarskich meczów z Rosją – i to też niektórych. Są niepisane reguły, które mówią, że można gwizdać na przeciwników, można ich deprymować, ale hymn narodowy to hymn, gwiżdżą tylko chamy i buce. Dlatego huragan gwizdów w Cardiff to obciach dla Walii. Czy jeden z najwybitniejszych brytyjskich historyków, Norman Davies, przeprosi za swoich rodaków? Wszyscy wiedzą, że jest Brytyjczykiem, ale mało kto wie, że podkreśla swoją walijską tożsamość. Z tym wiąże się następująca anegdota. Gdy 34 lata temu (!) robiłem z nim wywiad, zapytałem, czy zgadza się z tezą postawioną przez piszącego wyłącznie po angielsku historyka Adama Zamoyskiego w jego książce „The Polish Way”, że od XV do XVII wieku

     
48%
pozostało do przeczytania: 52%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze