Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Katolicy od Bermana i Michnika

Dodano: 26/04/2011 - Nr 17 z 27 kwietnia 2011
Graczyk okazał się jednak nie być płatnym cynglem, lecz typowym pożytecznym idiotą, który uznał, że skoro nawet na salonach można już wspomnieć o agenturalności np. Ryszarda Kapuścińskiego, to i on może zrobić coś podobnego. Ale tu popełnił błąd – nie tylko odszedł z „GW”, ale i zaczął wrednie kąsać rękę, która go niegdyś przygarnęła, wykarmiła i światopoglądowo ukształtowała. Jakby pieczętując swą apostazję, napisał książkę „Cena przetrwania? SB wobec »Tygodnika Powszechnego«”. Na domiar złego jej treści nie uzgodnił z nadzorującymi postępowość w polskim katolicyzmie odpowiednimi instancjami. Choć Graczyk wykazał maksimum oględności, nie wskazując, że o roli „TP” dobitniej świadczy udział jego liderów w kontrakcie okrągłego stołu i w budowaniu III RP jako państwa SB niż archiwa przesiane tak starannie, że nie ma w nich najważniejszych teczek, to jednak cyngiel branżowego dodatku do „GW” – „Press” – zrealizował parszywe zlecenie na skompromitowanie go jako donosiciela: „gdyby tak
     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze