Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bandzior ważniejszy niż glina. W kolejce na zabieg

Dodano: 14/03/2017 - Nr 11 z 15 marca 2017
Ranny policjant czeka w kolejce na zabieg w szpitalu dłużej niż więzień, który na stołówce połknął widelec. A przecież funkcjonariusze poszkodowani na służbie powinni mieć właściwą opiekę medyczną. Poznań. Policjant goni mężczyznę, który znęcał się nad kobietą. Jest ślisko. Przewraca się tak niefortunnie, że dochodzi do skomplikowanego, wielokrotnego złamania ręki. Trafia do szpitala. Lekarz decyduje, że konieczna jest operacja. Trzeba założyć tytanową płytkę. Funkcjonariusz czeka na zabieg... dwa tygodnie. Warszawa. Policjant kierujący ruchem zostaje potrącony przez motorower. Doznaje poważnego, otwartego złamania. Podobnie jak jego kolega z Poznania trafia do kolejki. Zanim zajmą się nim lekarze specjaliści, mija wiele czasu. Policjanci specjalnie się nie skarżyli przełożonym. Spokojnie czekali na swoją kolej. Za to zdenerwował się szef policji. Kiedy takie przypadki ujawniono, wystosował list do komendantów wojewódzkich, w którym nakazał im, aby pilnowali, jak w
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze