Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bambi, który nigdy nie dorasta. Czy da się policzyć sarny?

Dodano: 05/09/2017 - Nr 36 z 6 września 2017
Na pierwszy rzut oka sarna wygląda dziecinnie. Kilkanaście kilogramów na patykowatych nogach sprawia wrażenie zwierzęcia, które jeszcze z czasem dorośnie i stanie się pięknym jeleniem. Tymczasem jeleń i sarna to zupełnie inne gatunki... 8 sierpnia 1942 r. na ekrany amerykańskich kin weszła zupełnie nowa animacja Walta Disneya. Krytycy nie przyjęli jej ciepło. Bajka o małym jelonku Bambi nie podbiła początkowo również serc widzów. W pierwszym okresie nie zwróciły się nawet nakłady na produkcję (1,7 mln dolarów). Disney jednak nie rezygnował i zdołał wypromować „Bambiego”. Dziś ta bajka to absolutny klasyk animacji, którą ogląda się przyjemnie, zapominając o tym, że pada tam jedynie 800 słów. Całe pokolenia wyrabiały sobie na jego podstawie zdanie na temat myślistwa, a do podręczników socjologii przeszedł termin „bambinizm”, czyli pewne infantylne postrzeganie świata przyrody. „Bambi” odniósł jeszcze jeden sukces. Zupełnie wyparł ze świadomości ludzkiej inny gatunek –
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze