Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Resortowy ekoaktywista. Kłopot Wajraka seniora z Żydem w 1968 r.

Dodano: 30/01/2018 - Nr 5 z 31 stycznia 2018
„Powiedziałem mu, że mamy kłopot, gdyż wybraliśmy na przewodniczącego grupy Arama Perelmutera (będącego wtedy kierownikiem w Warszawskim Przedsiębiorstwie Geodezyjnym). Po marcu 1968 r. Pan Perelmuter jako Polak pochodzenia żydowskiego jest niewygodny jako przewodniczący” – pisał Czesław Wajrak w notatce złożonej esbekowi, relacjonując swoją rozmowę z naukowcem Teodorem Blachutem, rozpracowywanym przez SB. Czesław Wajrak, ojciec dziennikarza „Gazety Wyborczej” Adama Wajraka, zarejestrowany był przez SB jako kontakt obywatelski ps. W. Adam Wajrak, dziennikarz „Gazety Wyborczej”, to rozreklamowany przez nią ekolog, mentor aktywistów z protestów w dolinie Rospudy i w Puszczy Białowieskiej, rozważający karierę polityka. Informacje o polskim naukowcu z Kanady Wajrak nie stronił od zajmowania stanowiska w sprawie publikacji akt IPN. Był jedną z osób, które na łamach „Gazety Wyborczej” protestowały w 2006 r. wobec ujawnienia informacji wskazujących, że
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze