Kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo

Zachód umiera. W odruchach samozachowawczych tęskni za kimś, kto potrafiłby tchnąć weń ducha walki. Ale do tego potrzebna jest cnota, np. churchillowskie męstwo. Cnota. Najbardziej obśmiane słowo tej cywilizacji. W Polsce powiedzieć o dziewczynie „cnotka”, to jej ubliżyć. A właśnie odwracanie znaczenia pojęć jest jedną z najsilniejszych broni sił walczących z cywilizacją wywodzącą się z chrześcijaństwa. Dziś przemocą zapędza się nas do językowego matriksu. A w matriksie czarne robi za białe. W USA wyrzucili profesorkę z uniwersytetu za to, że powiedziała podczas wywiadu, iż jej czarni studenci rzadko byli w czołówce. Innymi słowy, została usunięta za mówienie prawdy. Kłamstwo zostałoby przez matrix nagrodzone. Szwedzka telewizja twierdzi, że nieletni gwałciciele, którzy przez 10 godzin gwałcili kobietę, to ofiary. Na dowód pokazuje wywiady z pracownikami socjalnymi i policją, która uważa, że oni na pewno nie rozumieją, co takiego zrobili, ponieważ są nieletni.