Zepsucie gorsze niż prześladowania

Raport o tuszowaniu przez hierarchów w Chile skandali pedofilskich sprawił, że wszyscy tamtejsi biskupi złożyli na ręce Franciszka rezygnacje. Ta ponura historia przypomina mi przypadek Irlandii. Kilka lat temu odwiedziłem jedno z największych opactw niedaleko Dublina i przyznam – był to przejmujący obraz. Olbrzymi gmach świeci pustkami. W klasztornych murach ledwo tli się życie zakonne, podtrzymywane przez kilku starców w habitach. A jeszcze kilkadziesiąt lat temu z tego miejsca wyruszały dziesiątki mnichów na misje, do Afryki i Azji. Co się stało? Postępujący w świecie proces dechrystianizacji dostał tu turboprzyspieszenia właśnie wskutek skandali pedofilskich. Kościół w Irlandii przeżył wstrząs, pustoszały seminaria, diecezje bankrutowały. Dziś Irlandia, jak większość krajów UE, jest krajem postchrześcijańskim. Kilka lat temu w referendum zaakceptowano tzw. małżeństwa jednopłciowe, a za kilka dni Irlandczycy zdecydują, czy należy dopuścić aborcję. Ale kryzys