Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Bandyta z długami. Kamieniem skatował ekspedientkę

Dodano: 17/03/2020 - Nr 12 z 18 marca 2020
Patryk K. nabrał pożyczek w parabankach i wpadł w spiralę długów, z której nie potrafił się wydostać. A pilnie potrzebował gotówki. Dlatego z kamieniem wszedł do sklepu. Zadał w głowę bezbronnej sprzedawczyni ponad 50 ciosów – kobieta cudem przeżyła. Bandyta długo nie wyjdzie z więzienia. Morasko to peryferyjna dzielnica Poznania, gdzie życie z reguły toczy się dość spokojnie. Dlatego wydarzenia z poniedziałku 6 maja zeszłego roku tak mocno wstrząsnęły mieszkańcami. Pomiędzy jednorodzinnymi domkami przy ulicy Jaśkowiaka działał niewielki sklepik „U Zosi”, w którym pracowała Urszula D. Tamtego dnia miała popołudniową zmianę. Nie zaniepokoiła się, gdy do środka wszedł młody mężczyzna. Zresztą nie pierwszy raz tego dnia. Przez chwilę krążył pomiędzy półkami, jakby szukał jakiegoś towaru, ale tak naprawdę czekał na dogodny moment. Do… ataku. Gdy sprzedawczyni odwróciła się, bandzior wtargnął za ladę, wyciągnął wielki kamień i uderzył nim kobietę w głowę. Na jednym ciosie
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze