Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Problem następstwa

Dodano: 13/10/2020 - Nr 42 z 14 października 2020
W organizacjach opartych na zasadzie wodzowskiej i autorytecie jednego człowieka problemem kluczowym jest kwestia następstwa. Cztery sposoby rozwiązania tego zagadnienia kończą się niestety rozłamami. Przeżywa najsilniejsza frakcja aparatu i czasami udaje jej się odbudować organizację.  Tak działo się z Chorwacką Wspólnotą Demokratyczną po Franjo Tudjmanie. Najczęściej jednak kolejne rozłamy niszczą ugrupowanie i znika ono ze sceny politycznej. Przywódca może nie wyznaczać następcy, wówczas natychmiast dochodzi do walk wewnętrznych między pretendentami i rozłamy są nieuniknione. Podobnie dzieje się, gdy lider chce przekazać władzę w ręce kolektywu. Taki zespół może zachować jedność tylko w okresie przejściowym i nieuchronnie dochodzi do wojny diadochów. Przykładem jest los partii Tity. Przywódca może wyznaczyć następcę spośród członków kierownictwa. Wtedy jednak każdy z pozostałych stawia sobie natychmiast pytanie: dlaczego nie ja, przecież mnie się najbardziej
     
59%
pozostało do przeczytania: 41%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze