Fałszywy konsul. Ostatni numer oszusta
Kłamał, oszukiwał, używał fałszywej tożsamości. I trafiał do więzienia, bo jego przekręty były dość prymitywne. Ale jeden numer Czesława Śliwy przeszedł do historii – gdy we Wrocławiu założył fikcyjny konsulat Austrii.
Losy jednego z najsłynniejszych oszustów w czasach PRL zaczęły się od dramatycznych wydarzeń w dzieciństwie. Urodził się w lipcu 1932 roku jako Jacek Silber, pochodził z majętnej rodziny, ojciec prowadził duże gospodarstwo pod Rzeszowem, posiadał także gorzelnię. Po napaści Niemiec na Polskę ich życie było zagrożone. Dlatego rodzice oddali syna pod opiekę zaufanych ludzi, którzy chronili chłopca do końca wojny. Zdobyli dla niego fałszywe dokumenty na nazwisko Czesław Śliwa. I później już posługiwał się tą tożsamością (choć także kilkoma innymi).
Młody Śliwa porzucił rodzinne strony, szukał miejsca w różnych regionach kraju. Wprawdzie ukończył szkołę średnią, ale nie zdał matury – szybko jednak doszedł do wniosku, że chcąc uniknąć



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...