Historyczny wzlot nad Czerwoną Planetą. Dron Ingenuity wykonał kontrolowane loty na Marsie
Wiele osób porównywało to wydarzenie do przełomowego lotu braci Wright z 1903 roku. Kilka dni temu pierwszy raz w historii ludzkości dron zbudowany na Ziemi wzbił się nad powierzchnią innej planety – Marsa. Zadanie utrudniała gęstość atmosfery sąsiada Ziemi, która wynosi mniej niż 1 proc. gęstości naszej atmosfery. To, mimo wszystko, niejedyny sukces NASA w ostatnim czasie.
18 lutego bieżącego roku zakończyło się udane lądowanie łazika Perseverance na Marsie. To najbardziej zaawansowana technologicznie maszyna, jaka kiedykolwiek została wysłana w kosmos. Jej wyjątkowość podbija fakt, że na pokładzie ma przymocowany supernowoczesny dron Ingenuity (ang. pomysłowość). 19 kwietnia odbył on pierwszy w historii ludzkości kontrolowany lot na Czerwonej Planecie. Cały eksperyment nie trwał długo, bo tylko 40 sekund. Dron wzniósł się na wysokość 3 metrów, zawisł w powietrzu i wylądował. Trzy dni później naukowcy z NASA powtórzyli operację, trochę ją urozmaicając. 22



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...