Tatarzy – horda z piekieł. Mongolska armia uderza na Polskę i Węgry
![FOT. ARCH. FOT. ARCH](https://www.gazetapolska.pl/uploads/styles/crop1/public/files/still/2021/12/69068265518696.jpg?itok=3NAfF56S×tamp=1707910893)
Nazywano ich Tatarami. To nazwa jednego z plemion stepowych, ale rozciągnięto ją na całe państwo Mongołów, bo w wyobraźni Europejczyków owo słowo lepiej – przez skojarzenie z Tartarem, starogreckim piekłem – opisywało najeźdźców ze Wschodu. Pojawili się oni u bram Europy wiosną 1240, by już 6 grudnia owego roku unicestwić jedno z największych miast ówczesnego świata chrześcijańskiego – Kijów.
Był koniec listopada 1240 roku. Przyszła zima. Dniepr został skuty lodem. W Kijowie, poza mieszkańcami, przebywali uciekinierzy z wielu ziem Wschodu. Od kilku miesięcy nadciągała w te strony wielka armia tatarska, licząca około 120 tys. wojowników, zajmując po drodze księstwa kijowskie, perejasławskie i czernihowskie. Niedługo mieli pojawić się i tutaj w pięknym, wielkim mieście, otoczonym wysokim murem, pełnym bogatych domów, cerkwi i kościołów, bibliotek i zabytków. Jak pisał historyk Leszek Podhorecki, pod koniec XII wieku Kijów rozciągał się na obszarze 400 ha (dla
![](/sites/all/themes/sws/images/albicla_60.png)
![](/sites/all/themes/sws/images/fb_60.png)
![](/sites/all/themes/sws/images/tt_60.png?t=3)
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Z odnalezionych w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej dokumentów wynika, że Jan Wejchert, współtwórca koncernu ITI i telewizji TVN, na zlecenie SB rozpracowywał pracowników Ambasady RFN w Warszawie...
Pozarządowi aktywiści za rządowe pieniądze
W 2022 roku, kiedy politycy Suwerennej Polski chcieli wprowadzić restrykcyjne przepisy związane z funkcjonowaniem organizacji pozarządowych, zmuszając je do ujawnienia źródeł finansowania, spotkało...Gang Olsena 2.0. Polska w rękach fanatycznych nieudaczników
Rząd Donalda Tuska szykuje się na rekonstrukcję, ale od mieszania łyżeczką herbata nie stanie się słodsza. Przed dekadą koalicję PO-PSL nazywano gangiem Olsena. Dziś to gang Olsena po groźnej mutacji...Koniec Ministerstwa Prawdy?
Przejęcie mediów publicznych, wezwania do bojkotu Telewizji Republika czy rozważanie „wyłączenia serwisu X” na czas wyborów prezydenckich – to tylko polska część międzynarodowej układanki, w której...W labiryncie umysłu Wyspiańskiego
Biały ogród zastygły w zimowej martwocie, teatr Na Wyspie, który wydał się Boecklinowską „Wyspą umarłych” – to wszystko nadało w umyśle Stanisława Wyspiańskiego zupełnie nową wymowę tej letniej...Droga do władzy
Po co jest nam potrzebna wiedza o historii? Markiz de Tocqueville, opisując powstawanie demokratycznego państwa w Ameryce, stwierdzał: „W całej historii, aż do starożytności, nie natrafiam na nic, co...