Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Mordobicie w partii miłości

Dodano: 29/05/2013 - Nr 22 z 29 maja 2013
Znany z pierwszych stron gazet poseł PO z frakcji Schetyny, opowiadając o Tusku, precyzuje, iż ma na myśli „tego gnoja”. Tusk jest „gnojem”, bo poseł dostał „cynk”, że urząd skarbowy interesuje się firmami, w których niegdyś sprawował funkcje kierownicze. Sprawdzają nawet, czy dokumenty w pewnym postępowaniu upadłościowym składane były na czas, czyli „na chama” szukają na niego „haka”. Cytowana wyżej próbka języka wewnątrzpartyjnych sporów w PO oddaje trafnie ich temperaturę. Wojna ta przestała być skrywana i zdaniem politologów może doprowadzić do upadku tej partii, podobnie jak było z SLD w wyniku wojny Aleksandra Kwaśniewskiego z Leszkiem Millerem w czasach afery Rywina. – Gdy walczą ze sobą dwie obce sobie struktury, zadają sobie często niewielkie straty. Ale gdy wojnę na śmierć i życie wypowiadają sobie ludzie, którzy jeszcze rok czy kilka lat temu prowadzili wspólne, ciemne interesy, to jakby wiązali sobie sznur na szyję – komentuje Jakub Świderski, politolog z Uniwersytetu
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze