Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Symbioza prądu i ropy

Dodano: 19/10/2022 - Nr 42 z 19 października 2022

Z natury nie lubimy nowości. Oczywiście nie wszyscy. Niektórzy biegną z wywieszonym językiem kupować każdy kolejny nowy model smartfona. Lecz ogólnie lubimy to, co mamy. Owszem, zapoznajemy się z nowinkami, ale nie ryzykujemy. Wolimy, aż ktoś inny z nich skorzysta i powie nam, czy warto. Wciąż polegamy na opiniach znajomych bądź wiarygodnych naszym zdaniem autorytetów w danej dziedzinie. Tak na dobrą sprawę powinno być. Bo przecież nie każdy musi znać się na wszystkim. Zwłaszcza w coraz bardziej skomplikowanych czasach. 

Z tej przyczyny wielu podchodzi do samochodów elektrycznych jak do jeża. Stąd i zowąd docierają do nas różne opinie. Elektryki mają za mały zasięg. Długo się ładują. Nie ma infrastruktury. Wybuchają. To tylko niektóre z nich. W dużej mierze fałszywe. Po pierwsze, zasięg samochodu elektrycznego zależy od pojemności akumulatora. Podobnie jak zasięg samochodu spalinowego zależy od pojemności baku i sposobu jazdy kierowcy. Ci z ciężką nogą

     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze