Tajemnice sędziego, agenta Łukaszenki
Przed ucieczką na Białoruś sędzia Tomasz Szmydt rozpatrywał w WSA niejawne sprawy dotyczące funkcjonariuszy polskiej Straży Granicznej, którzy padli ofiarą brutalnej prowokacji ze strony białoruskich...
Na wigilijnym stole nie może zabraknąć przyrządzanych na różne sposoby dań z ryb. Wśród nich tradycyjnie króluje karp, uważany dziś za kwintesencję staropolskich kulinarnych obyczajów świątecznych. Czy to prawda?
Czy wiesz, że... Ryby na staropolskim stole wigilijnym pojawiały się zawsze w dużym wyborze. Były to szczupaki, jesiotry, których wówczas było w naszych rzekach sporo, liny, sandacze i pstrągi. Nie stroniono również od dań z okoni, płoci czy sumów. W dawnych książkach kucharskich wśród przepisów na wigilijne potrawy Lucyna Ćwierczakiewiczowa proponowała m.in. łososia z rusztu, natomiast Maria Diesslowa – szczupaka w sosie winno-korzennym. Kariera wigilijnego karpia została zapoczątkowana po II wojnie światowej, gdy zniszczona flota bałtycka nie była w stanie zapewnić odpowiedniej ilości ryb morskich. Minister przemysłu Hilary Minc zdecydował, aby zakładać i zarybiać stawy hodowlane. Dużym atutem tego rozwiązania były niskieSUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Miesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl