PO chce podporządkować sobie opozycję w Senacie. Senackie przepychanki opozycji
Platforma Obywatelska poprzez tworzenie paktu senackiego dąży do całkowitego zdominowania Senatu w przyszłej kadencji. Robi to kosztem mniejszych partii, próbując wykorzystać samorządowców, którzy chcą robić karierę w polityce krajowej. Senacki sojusz, który miał być ogłoszony już dawno, opóźnił się m.in. z powodu walk o liczbę kandydatów dla poszczególnych ugrupowań.
Politycy opozycji i lewicowo-liberalne media od wielu miesięcy zapowiadają powstanie tzw. drugiego paktu senackiego. Chodzi o umowę ugrupowań, które chcą wystawiać wspólnych kandydatów w najbliższych wyborach do Senatu, podobnie jak w 2019 roku. Latem ubiegłego roku twierdzono nawet, że opozycja już wtedy miała za sobą konkretne ustalenia co do nowego paktu, a szczegóły miały być podane w krótkim czasie. Kilka miesięcy temu niektórzy politycy twierdzili nawet, że sojusz zostanie ogłoszony w ciągu kilku tygodni. Tak się jednak nie stało. Choć wiele wskazuje na to, że ostatecznie opozycja



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...