Komunistyczne tajemnice radnej PO. Resortowa rodzina i historia sejfu z gotówką
Z akt znajdujących się w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej wynika, że Hanna Kosowska, wieloletnia radna stołecznej dzielnicy Mokotów, to córka jednego z najbardziej wpływowych prokuratorów wojskowych PRL, który w latach 70. i na początku lat 80. zajmował się najbardziej delikatnymi sprawami Ludowego Wojska Polskiego. Z kolei zarówno jej matka, jak i brat byli funkcjonariuszami SB.
Dzielnica Warszawa-Mokotów. Od lat – podobnie jak całą stolicą – rządzi nią Platforma Obywatelska. Od kilkunastu lat jedną z mokotowskich radnych tego ugrupowania jest 66-letnia Hanna Kosowska. W 2015 roku bezskutecznie ubiegała się o mandat posła. W latach 2013–2019 była zatrudniona w biurze europosłów PO – najpierw Tadeusza Rossa, a potem Julii Pitery. Obecnie – jak wynika z jej oświadczenia majątkowego – utrzymuje się z diety radnego oraz emerytury.
Z ustaleń „GP” wynika, że Kosowska pochodzi z tzw. resortowej rodziny, której historia sięga jeszcze stalinowskiego



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...