Daukszewicz zrobił swoje, Daukszewicz może odejść
Sprawa Krzysztofa Daukszewicza i Piotra Jaconia, choć zaczęła się jako nieśmieszny kabaret, ma wymiar głęboko polityczny. Okazuje się bowiem, że w rzekomo autorytarnej, „pisofaszystowskiej” Polsce można bez problemu kpić z rządzących. I to jest naturalne. Nie można za to żartować z wpływowych seksualnych mniejszości. Nawet jeśli dowcipowi od razu towarzyszy łomot bicia się we własne i cudze piersi.
Nie zamierzam rekonstruować afery w „Szkle kontaktowym” TVN. Stary kabareciarz Krzysztof Daukszewicz, pupil platformerskiej publiczności, od dekad specjalizujący się w szyderstwach z prawicy, zebrał solidny medialny łomot od swoich. Satyryk wygnany ze „Szkła kontaktowego” za głośny żart „A jakiej płci on dzisiaj jest?”, rzucony w stronę Piotra Jaconia, kiepsko odnalazł się na wewnętrznej emigracji. Dni kilka bił się w piersi, ale najwyraźniej spostrzegł, że niewiele to zmienia w jego sytuacji. Zaczął się buntować – ale w końcu i z tego zrezygnował.
Z pupila


Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...