Niemieckie śmieci w miejscu Maryjnych objawień. Groźne odpady przy słynnym sanktuarium
Czy okolice słynnego sanktuarium Maryjnego w Gietrzwałdzie – miejscu jedynych w Polsce potwierdzonych przez Kościół objawień – zamienią się w składowisko tysięcy ton niebezpiecznych odpadów niemieckiego koncernu? Wielkie centrum dystrybucyjne Lidla, w którym przy huku setek tirów zwożone ma być 150 tys. ton śmieci rocznie, może wkrótce zniszczyć niepowtarzalny krajobraz tej historycznej warmińskiej wsi.
Oficjalnie nie ma się czym martwić. Wójt gminy Gietrzwałd (woj. warmińsko-mazurskie) i jej rada, która jednogłośnie poparła inwestycję Lidla na działce położonej w odległości kilkuset metrów od bazyliki, twierdzą, że przeciwnicy zakładu manipulują opinią publiczną. Centrum Dystrybucyjne Lidla ma być bezpieczne dla ludzi i środowiska, nieuciążliwe dla mieszkańców i – jak twierdzą – ma nie zakłócać chronionego przez prawo krajobrazu.
Podobnie sam Lidl. W reakcji na niedawny krytyczny wobec inwestycji tekst byłego marszałka województwa warmińsko-



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...