Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Biden i Netanjahu – przyjaźń z konieczności. Mohammed bin Salman – niespodziewany wybawca

Dodano: 26/09/2023 - Nr 39 z 27 września 2023

Choć Joe Biden i Benjamin Netanjahu nie znajdowali do tej pory wspólnego języka, a Waszyngton krytykował izraelską reformę sądownictwa, teraz obydwaj przywódcy mogą siebie potrzebować, a kluczem do ich sukcesu może być Mohammed bin Salman.

Joe Biden i Benjamin Netanjahu spotkali się na marginesie posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. To pierwsze takie spotkanie od czasu, gdy Netanjahu został ponownie premierem. Choć Biden zaznaczył, że „trudne tematy” zostaną poruszone (czyli kwestia reformy sądownictwa w Izraelu) i rozmowa będzie dotyczyła „wartości demokratycznych będących fundamentem naszego partnerstwa”, to ci, którzy liczyli, że prezydent Biden wywrze decydującą presję w tej kwestii, musieli poczuć się zawiedzeni. Bo przywódcy mieli dużo grubszą rybę do złowienia.

Marzenia i problemy

Zacznijmy od scenariusza idealnego, który byłby ogromnym politycznym zwycięstwem zarówno dla Bidena, jak i Netanjahu, i przekonuje ich do podjęcia

     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze