Banknoty śmierci na Nowy Rok

Podczas gdy mieszkańcy dużych miast w Azji, takich jak Tajpej, Tokio czy Seul, witali Nowy Rok koncertami i pokazami fajerwerków, noworoczna zabawa w Szanghaju na placu Chen Yi przyniosła wielką tragedię. 36 ofiar śmiertelnych, blisko 50 rannych – to oficjalny bilans „walki o spadające banknoty”. Tuż przed północą na rynku, gdzie mieszkańcy i turyści zebrali się, aby podziwiać iluminacje świetlne, nagle wybuchła panika. Z relacji świadków wynika, że do tragedii doszło, kiedy z jednego z budynków na tłum posypały się fałszywe pieniądze przypominające amerykańskie dolary. W rzeczywistości  były to reklamówki nocnego klubu. Duża część osób zebranych na placu rzuciła się, aby zbierać spadające „banknoty”. Oficjalne dane mówią, że zadeptano 36 osób, a prawie 50 zostało rannych. Większość ofiar to młodzi ludzie i dzieci. W cieniu przemówienia prezydenta Rano 1 stycznia prezydent Chin Xi Jinping zażądał od podległych mu służb, aby uczyniły wszystko w celu wyjaśnienia