Ponieważ prawda jest gwarancją wolności...

Istnieją środowiska obywatelskie, młodzieżowe czy intelektualne, inspirujące się posługą polskiego papieża. Te środowiska to prawdziwe drożdże życia społecznego, zespoły wywierające nieproporcjonalny do swojej na ogół nikłej liczebności wpływ na świat Środę Popielcową A.D. 2005 papież spędził w poliklinice Gemelli. Nazajutrz, 10 lutego, powrócił do Watykanu, a fakt, że podróżował papamobile, a nie szpitalnym ambulansem, przyjęto z nadzieją na jego pełne ozdrowienie. Choroba przyniosła jednak kolejne skutki po dwóch tygodniach. 24 lutego Ojciec Święty znalazł się w szpitalu z powodu nawrotu grypy; trafił tam po raz trzeci w ciągu mijającego miesiąca. W Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego 27 marca pojawił się w oknie swojego apartamentu, by błogosławić urbi et orbi. Jeszcze podczas audiencji generalnej 30 marca ukazał na ekranie swój wizerunek bohatera opatrznościowej posługi i zarazem – zwyczajnego cierpiącego człowieka. Do domu Ojca odszedł w wigilię Niedzieli