Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

„1989” – pozytywny mit czy polityczny kit?

Dodano: 04/06/2024 - Nr 23 z 05 czerwca 2024

„Nie mamy w historii Polski od czasów bitwy pod Cedynią tak wielkiego zwycięstwa jak to, które było 4 czerwca 1989” – powiedział Krzysztof Głuchowski, dyrektor Teatru im. J. Słowackiego w Krakowie, w rozmowie dla TVP 1 w trakcie przerwy w transmitowanym w ramach Teatru Telewizji spektaklu „1989”. Pięknie wpisało się to w narrację „pozytywnego mitu”, który chcieli stworzyć młodzi teatralni twórcy. Intencje i realizacja świetne. Tylko szkoda, że przekaz jednostronny politycznie, umacniający spory.

Dziś takie zdania wypowiadają ludzie, którzy chcą stworzyć pewną legendę wbrew faktom, które się w istocie wydarzyły – mówi Adam Hlebowicz, historyk IPN, poproszony o komentarz do słów dyrektora krakowskiego teatru. 

Hiphopowa ignorancja

Spektakl w reżyserii Katarzyny Szyngiery to musical mający przybliżać solidarnościowy zryw, bunt opozycji komunistycznej i w końcu wybory 4 czerwca 1989 roku. Tekst Marcina Napiórkowskiego dobrze współgrał z hiphopową konwencją, po

     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze