Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Dwie minuty świętego Piotra

Dodano: 06/08/2024 - Nr 32 z 07 sierpnia 2024

Na tle północnego wybrzeża Jeziora Galilejskiego majaczą zielone wzgórza. Kamienny brzeg odgradza ciepłe wody akwenu od bujnego świata galilejskiego ogrodu egzotycznego, wśród którego widać mało typową świątynię.

To nie jest duża osada. Od najdalej wysuniętego od jeziora domu do wybrzeża jest pewnie nie dalej jak 200 metrów. Dystans, który spacerujący w średnim tempie człowiek pokona w dwie minuty. Dziś jednak nie bardzo ma tu kto spacerować. Po najbardziej oddalonym od brzegu domu, podobnie jak i po wszystkich pozostałych, zostały jedynie fundamenty. Gdzieniegdzie kawałek ściany. Dobre i to. Zwłaszcza gdy uświadomimy sobie, że spacerujemy między murami, z których część liczy sobie 14 tys. lat. Że przechadzamy się po śladach miasta, którego uliczkami spacerowało dwóch ludzi, których historia zapamiętała już na zawsze. Głównych bohaterów dzisiejszej opowieści.

Pierwszy z nich przebywał w tym mieście bardzo często. Tutaj spotkał pewnego celnika, który – jak mówią

     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze