Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zyziu na koniu Hyziu

Dodano: 03/09/2024 - Nr 36 z 04 września 2024

Nie ukrywam, że jestem wielkim miłośnikiem tekstów portalu Agory o tematyce erotycznej. W przekonaniu ich autorów zapewne są one manifestami rewolucji seksualnej, choć opisują wydarzenia znane każdej miejskiej i wiejskiej dyskotece. Tyle że przez ich bywalców nie są opisywane jako rewolucyjne porywy, a dość dosadnym, tzw. męskim słownictwem. Ale ostatni takowy artykuł, w którym Agora dywagowała o seksie w plenerze, faktycznie wywołał u mnie szok i przerażenie: „Ola po seksie nad rzeką wyjęła z c…i pięć kleszczy. »Miałam 18 lat, mama nie wiedziała, że uprawiam już seks, więc wyciągałam je sama, z lusterkiem, świecąc sobie latarką«.  Pięć kleszczy to jeszcze nic. Dr hab. Łukasz Łuczaj, botanik i profesor Uniwersytetu Rzeszowskiego, chyba najbardziej znany w Polsce zwolennik seksu pod gołym niebem, kiedyś z penisa wyciągnął sobie kleszczy około trzydziestu”. Czytelnicy „Gazety Wyborczej” niecierpliwie czekają na wieści, ile kleszczy i skąd wyjęli sobie Wojciech Czuchnowski oraz Adam

     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze