Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Prezydent wyrusza w miasto

Dodano: 10/12/2024 - Nr 50 z 11 grudnia 2024

Dziś jesteśmy na bazarze. Państwo pewnie nie wiedzą, tu biedota kupuje warzywa. Ja tu jestem codziennie, bo jestem stąd, z tego miasta, tu się wychowałem. O, ta pani potwierdzi, widzimy się codziennie od 30 lat, jeszcze byłem dzieckiem. Nie powiem: „byłem mały”, bo, wiedzą Państwo, już wtedy byłem bardzo wysoki jak na swój wiek. Teraz po prostu jestem bardzo wysoki. Nie poznaje mnie pani? Głupia baba, pewnie ślepa. Wiola, zapisz gdzieś, niech tam potem straż miejska ją przegoni. Było mnie poznać, jak chciałem być miły. No ale bazar, serce miasta. Mojego miasta. Stolicy mojego kraju. Tu się urodziłem, tu byłem ochrzczony, potem Pierwsza Komunia, bierzmowanie. Krzyże? Tak, są dla mnie bardzo ważne, trochę żeśmy się nie zrozumieli, ja chroniłem krzyże w przestrzeni publicznej. Wróćmy do zakupów. Stąd się te wszystkie pyszne warzywa biorą. O, trochę drogo, tyle biorą, to sporo muszą z tego mieć, Wiola, zanotuj, żeby potem im opłaty podwyższyć, ale nie teraz, czerwiec przyszłego roku.

     
52%
pozostało do przeczytania: 48%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze