Dlaczego bronię towarzyszki Kotuli
Czy jak pani minister – w swoim uroczym, czerwonym kubraczku – tańczyła w Sejmie magiczny taniec wolności, to miało znaczenie, czy robi to jako magister filologii angielskiej, czy też w roli współczesnej La Pasionarii pozbawionej naukowego (przestarzałego i trącącego seksizmem) tytułu naukowego?
Polskie media cały czas żyją bzdurami podnoszonymi do rangi wydarzeń, a dzieje się tak dlatego, że skutecznie owe bzdury przykrywają tematy, którymi powinna żyć opinia publiczna w rzetelnie informowanym społeczeństwie. Tak jest z kłamstwami pani minister do spraw równości w rządzie Donalda Tuska. Pani Katarzyna Kotula w kwestionariuszu dotyczącym swojego wykształcenia podała, że posiada tytuł magistra filologii angielskiej, i wybuchła wielka dyskusja. Jednak spór nie dotyczy standardów życia publicznego i ich zgodności z faktami oraz normami etycznymi, tylko samego faktu straszliwego kłamstwa pani minister.
Chciałbym zatem stanąć w obronie anielskowłosej pani Kotuli – z
![](/sites/all/themes/sws/images/albicla_60.png)
![](/sites/all/themes/sws/images/fb_60.png)
![](/sites/all/themes/sws/images/tt_60.png?t=3)
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z odnalezionych w archiwum Instytutu Pamięci Narodowej dokumentów wynika, że Jan Wejchert, współtwórca koncernu ITI i telewizji TVN, na zlecenie SB rozpracowywał pracowników Ambasady RFN w Warszawie...
-
Pozarządowi aktywiści za rządowe pieniądze
W 2022 roku, kiedy politycy Suwerennej Polski chcieli wprowadzić restrykcyjne przepisy związane z funkcjonowaniem organizacji pozarządowych, zmuszając je do ujawnienia źródeł finansowania, spotkało... -
Gang Olsena 2.0. Polska w rękach fanatycznych nieudaczników
Rząd Donalda Tuska szykuje się na rekonstrukcję, ale od mieszania łyżeczką herbata nie stanie się słodsza. Przed dekadą koalicję PO-PSL nazywano gangiem Olsena. Dziś to gang Olsena po groźnej mutacji... -
Koniec Ministerstwa Prawdy?
Przejęcie mediów publicznych, wezwania do bojkotu Telewizji Republika czy rozważanie „wyłączenia serwisu X” na czas wyborów prezydenckich – to tylko polska część międzynarodowej układanki, w której... -
W labiryncie umysłu Wyspiańskiego
Biały ogród zastygły w zimowej martwocie, teatr Na Wyspie, który wydał się Boecklinowską „Wyspą umarłych” – to wszystko nadało w umyśle Stanisława Wyspiańskiego zupełnie nową wymowę tej letniej... -
Droga do władzy
Po co jest nam potrzebna wiedza o historii? Markiz de Tocqueville, opisując powstawanie demokratycznego państwa w Ameryce, stwierdzał: „W całej historii, aż do starożytności, nie natrafiam na nic, co...