Filozof i Otchłań
Śmierć szła za nim krok w krok. Gdy czekał na wykonanie wyroku, zjawiła się we śnie jako panna młoda. Zamiast bukietu trzymała pogrzebowy wieniec. Powiedziała: jestem twoim najwierniejszym...
Strefa Wolnego Słowa: niezalezna.pl | panstwo.net | vod.gazetapolska.pl | naszeblogi.pl | gpcodziennie.pl | tvrepublika.pl | albicla.com | prenumerata.swsmedia.pl
Wszystkie prawa zastrzeżone © Niezależne Wydawnictwo Polskie Sp. z o.o.