Jednostki

Mogli marksiści powtarzać za Majakowskim: „jednostka zerem, jednostka bzdurą”, jednak praca prof. Pawła Wieczorkiewicza dowodzi czegoś wręcz przeciwnego Choć od śmierci mojego znakomitego przyjaciela Pawła Wieczorkiewicza upływa 6 lat, jego rozproszone teksty pojawiają się ciągle w kolejnych wyborach, nie przestając fascynować sprawnością i atrakcyjnością. Nie inaczej jest z antologią „Bohaterowi, renegaci, zdrajcy”, w której mamy możliwość zapoznania się z lapidarnie nakreślonymi sylwetkami kilkudziesięciu postaci (głównie Polaków), ale nie tylko. Są tam także ci, którzy będąc wrogami Polski, odegrali ważną, przeważnie ponurą rolę w jej dziejach – carowie Rosji, Fryc Wielki czy Adolf Hitler i Hans Frank. Mogli marksiści powtarzać za Władimirem Majakowskim: „jednostka zerem, jednostka bzdurą”, jednak praca Profesora dowodzi czegoś wręcz przeciwnego. To wybitne jednostki, a nie „rozwój sił wytwórczych” miały przemożny wpływ na losy krajów i narodów. Wystarczy odrobina