Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Kto widzi drzewa, a kto widzi las europejskiej polityki migracji

Dodano: 12/09/2017 - Nr 37 z 13 września 2017
Polityka migracji, jaka realizowana była przez całe dziesięciolecia w prawie wszystkich państwach zachodniej Europy, przynosi dziś pierwsze zmiany polityczne, kulturowe i religijne. I będzie przynosić następne, jeśli proces ten nie zostanie zatrzymany. Minister spraw wewnętrznych Niemiec Thomas de Maizière, polityk rządzącej CDU, uznawany za jednego z potencjalnych następców Angeli Merkel, w serii wywiadów, jakich udzielił w minionym tygodniu, skrytykował politykę migracyjną własnego rządu. Stwierdził, że „zasiłki dla imigrantów w Niemczech są raczej wysokie” i że jest to „część mechanizmu przyciągania tych ludzi”. Uznał też, że niemieckie procedury i warunki przyjmowania uchodźców są „zbyt hojne”. Dziś przybywający do Niemiec kandydaci na uchodźców na podstawie odpowiedniej ustawy muszą otrzymać na koszt państwa: zakwaterowanie, żywność, środki higieny osobistej. Państwo musi także zaspokoić ich „podstawowe potrzeby osobiste”, takie jak... karty telefoniczne do
     
36%
pozostało do przeczytania: 64%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze