Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Prawda o katolicyzmie otwartym

Dodano: 24/10/2017 - Nr 43 z 25 października 2017
Od jakiegoś czasu katolicyzm otwarty robi się coraz bardziej zamknięty i wrogi wszelkiemu dialogowi. A wywiad w „Tygodniku Powszechnym” z prymasem Polski abp. Wojciechem Polakiem jest tego smutnym dowodem. Zacznijmy od samego wywiadu. Otóż ksiądz prymas łaskaw był oznajmić, że księża z jego diecezji (określani mianem „moi księża”, choć jako żywo są kapłanami Jezusa Chrystusa, a nie arcybiskupa), którzy pojawią się na manifestacjach antyuchodźczych, zostaną suspendowani. Pomijam już, że suspensa jest karą, którą wcale nie tak łatwo nałożyć na kapłana i trzeba mieć ku temu poważne powody, a uczestnictwo w demonstracji takim nie jest. O wiele istotniejsze jest co innego. To, że według księdza prymasa dialog z ludźmi, którzy w kwestiach politycznych myślą inaczej niż on, polegać ma na… karaniu i suspendowaniu. Ale jest jeszcze coś. Wiele wskazuje na to, że ksiądz prymas, który mocno dystansuje się od uprawiania polityki, w tej jednak sprawie czyni wyjątek i uznaje, że
     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze