Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Jak trują Rosjanie. Długie ramię Kremla

Dodano: 13/03/2018 - Nr 11 z 14 marca 2018
„Zdrajcy odwalą kitę. Zaufajcie mi. Ci ludzie zdradzili swych przyjaciół, swych towarzyszy broni. Cokolwiek dostali w zamian, te trzydzieści srebrników, które im darowano, udławią się nimi”. To słowa Władimira Putina z 2010 roku. To wtedy Rosja musiała, w zamian za swych nielegałów złapanych w USA, oddać Zachodowi cztery osoby skazane za szpiegostwo. Jedną z nich był Siergiej Skripal. To tego byłego oficera GRU, wraz z córką, otruto 4 marca w angielskim Salisbury. Nie ma kogoś takiego jak były oficer wywiadu, zaś zdrajcy zawsze kończą źle – to słowa samego Władimira Putina, nieraz przez niego powtarzane. Za rządów byłego kagiebisty rosyjskie służby urządziły sobie prawdziwe polowanie na „wrogów” i „zdrajców” zbiegłych za granicę. Zaczęli zabijać w 2004 r. (były prezydent Czeczenii Zelimchan Jandarbijew wysadzony w powietrze w Katarze) i do dziś mają na koncie kilkadziesiąt takich ofiar. W samej Wielkiej Brytanii co najmniej piętnaście, w Stanach Zjednoczonych trzy, a
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze