Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Sąd Najwyższy. Połowa polityki i zero odpowiedzialności 

Dodano: 28/01/2020 - Nr 5 z 29 stycznia 2020
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego pani sędzia Gersdorf przywdziała togę i na połączonym posiedzeniu trzech izb SN poinformowała, że zdaniem jej i 53 innych sędziów sędziowie w Polsce mają prawo podważać to, czy inni sędziowie są sędziami. Stwierdzili również, że ich zdaniem dotychczasowe orzeczenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, a jest ich około setki, są nieważne. Jednocześnie Sąd Najwyższy uznał, że ma prawo do zajmowania się statusem sędziów, mimo że przed spotkaniem połączonych izb SN marszałek Sejmu skierowała do Trybunału Konstytucyjnego wniosek o rozpatrzenie sporu kompetencyjnego. Spór, zdaniem marszałek, dotyczy prawa Sejmu do stanowienia prawa, bo jej zdaniem uchwała sędziów SN podważa to prawo, a także prawa prezydenta do powoływania sędziów, gdyż de facto ostatnie decyzje Sądu Najwyższego naruszać mają tę prerogatywę. W postawie sędziów Sądu Najwyższego w tej sprawie jak w soczewce koncentruje się najważniejszy problem obecnej sytuacji w polskim
     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze