Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Korona(wirus) w Mieście Królów

Dodano: 24/03/2020 - Nr 13 z 25 marca 2020
Anulowane rezerwacje hotelowe, odwołane imprezy, zamknięte na głucho knajpy i dyskoteki. Wraz z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego historyczne centrum Krakowa zmieniło się nie do poznania. I choć przedsiębiorcy liczą straty, obecny stan zawieszenia to dobry moment, by zastanowić się nad formułą, w jakiej funkcjonuje „kulturowa stolica Polski”. Ubiegły rok był dla krakowskiej turystyki rekordowy. Miasto odwiedziło ponad 14 mln turystów, którzy wydali tu 7,5 mld złotych. Lotnisko Balice pobiło rekord – ponad 8 mln pasażerów. Dynamika jest potężna – w 2004 roku w Krakowie było „zaledwie” 6,4 mln gości. Z nadejściem koronawirusa wszystko spadło do zera. Przedsiębiorcy są zrozpaczeni, władze miasta podejmują pozorowane działania. I tylko krakowianie wzdychają z rozrzewnieniem, bo „miasto w kwarantannie” pokazuje swoje dawno niewidziane oblicze.  Przepić wszystkiego nie mogą W ubiegłym tygodniu prezydent Krakowa, prof. Jacek Majchrowski, spytał
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze