Smutny koniec dobrego prezydenta. Trump za późno powiedział „dość”

Choć trudno mówić o bezpośredniej odpowiedzialności Donalda Trumpa za szturm na Kapitol 6 stycznia, to ciężko też spodziewać się, że jakikolwiek inny obrazek będzie bardziej kojarzony z jego prezydenturą. To smutny koniec, bo niemałe osiągnięcia 45. prezydenta USA zostaną przykryte przez wady charakteru, które dały o sobie znać pod koniec jego kadencji. Bilans ostatnich miesięcy prezydentury Donalda Trumpa musi być jednoznacznie negatywny. Niezależnie od tego, za jak prawdopodobne uznajemy tezy o nieprawidłowościach i fałszerstwach, to nie ma żadnych wątpliwości: Donald Trump przegrał. A przecież w oczach zwolenników to właśnie bycie „zawodowym zwycięzcą” miało być jego największym atutem, zamykanie korzystnych „deali” tak w polityce, jak i w biznesie. Choć przegrał po podaniu oficjalnych wyników, obiecywał zwycięstwo przed 20 stycznia. Obiecywał też, że jego podwładni i współpracownicy „zachowają się, jak trzeba”, a ci raz po raz okazywali się nie być wobec



Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Morderca Ryszard Cyba był przewożony od placówki do placówki w różnych częściach Polski. Trafiał do miejsc, które nie są przeznaczone dla groźnych przestępców. Krótko po opuszczeniu więzienia okazało...
-
Smoleńsk po 15 latach – śledztwo, które stało się farsą
Wszystko wskazuje na to, że po 15 latach, jakie minęły od tragedii smoleńskiej, jedynymi realnie ściganymi osobami będą te, które chciały ją wyjaśnić. Ostatnie przeszukanie w domu dziennikarki Ewy... -
„Demokracja walcząca” zabija demokrację
– Jeżeli się mówi „demokracja walcząca”, i to ma usprawiedliwić szereg działań skutkujących ograniczeniem praw, eliminacją pewnych głosów, to jest to, delikatnie powiedziawszy, nieporozumienie. Wtedy... -
Hejterska machina Tuska. Jak zbudowano mechanizm niszczący demokrację
Zatrudnienie internetowych hejterów na intratnych stanowiskach w Totalizatorze Sportowym – Szymona Gawryszczaka z Soku z Buraka i Bartosza Kopanię vel „Pablo Moralesa” – to nie przypadek, lecz... -
Terapia szokowa Trumpa
Szok i niedowierzanie. Po wprowadzonych przez Trumpa cłach spadki na amerykańskiej giełdzie niewidziane od pandemii i zapowiedzi nadchodzącej recesji. Zwolennicy Trumpa argumentują, że to ostatnia... -
Hołd pruski, czyli ostatnia wojna z Zakonem
Kierowanie niesłychanie złożonym organizmem, jakim jest państwo, nie pozwala na komfort wykonywania działań po kolei. Problemy nie ustawiają się w karnym ogonku, czekając na sukcesywne ich...