Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Pieniądze za nicnierobienie. Bardzo wolne sądy. Temida coraz bardziej ślepnie

Dodano: 22/03/2023 - Nr 12 z 22 marca 2023

Spore zamieszanie w Sądzie Apelacyjnym w Warszawie wywołuje zachowanie trzech sędzi. I będzie większe, bo znalazły nowy – bardzo kontrowersyjny – sposób, aby wyrazić niechęć wobec reformy wymiaru sprawiedliwości. „Jakimi motywami się kierują? Nie potrafię powiedzieć, ale na pewno nie jest to wynik naiwności czy niewiedzy” – mówi „Gazecie Polskiej” sędzia Przemysław W. Radzik, wiceprezes sądu. 

Jeszcze niedawno trzy sędzie: Marzanna Piekarska-Drążek, Ewa Gragajtys i Ewa Leszczyńska-Furtak, wydawały wyroki w wydziale karnym Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Odmówiły jednak orzekania z sędziami z nominacją po 2018 roku. Zostały przeniesione do wydziału pracy, ale i tam pojawił się problem. Wnioskują bowiem o przekazanie powierzonych im spraw, bo nie czują się kompetentne do zajmowania się taką dziedziną prawa. 

Jakie to ma skutki?  – Destrukcyjnie wpływa na funkcjonowanie wydziału, zwiększa zaległości. Oczywiście sytuacja źle wpływa również na innych

     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze