Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

D-Day patrząc spod hełmu

FOT. WIKIPEDIA
FOT. WIKIPEDIA
Dodano: 11/06/2024 - Nr 24 z 12 czerwca 2024

Lądowanie aliantów na plażach Normandii 6 czerwca 1944 roku rozpoczynało wielką operację otwierającą zachodni front w Europie, opatrzoną kryptonimem „Overlord”. Można ją opisywać „z lotu ptaka”, z perspektywy sztabów, wysokich rangą dowódców, generałów i polityków, a można też z poziomu wody i plaży, z poziomu zwykłego żołnierza stawiającego na szali swoje życie. Ta perspektywa jest jedną z najciekawszych. 

Młodzi żołnierze wysyłani na front – czy to w kampanii włoskiej, czy też w Normandii w 1944 roku – byli świadomi ryzyka, jakie ich czeka. Czasem nawet wprost formułowano, jakie straty może ponieść ta czy inna kompania, batalion, dywizja. Ale gdy takie słowa padały, ów młody żołnierz na ogół patrzył wtedy na lewo i na prawo od siebie, na swoich kolegów z szeregu, i myślał: „Ale ich szkoda”. Bo przecież nikt nie dopuszcza do siebie myśli, że sam może zginąć. Reporterzy i historycy piszący o D-Day zwracali uwagę na ciekawe zjawisko psychologiczne – poczucie „

     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze