Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Uśmiechnięte ryby zdychają w ciszy

Dodano: 27/08/2024 - Nr 35 z 28 sierpnia 2024

Rząd Donalda Tuska musiał zmierzyć się z katastrofą ekologiczną w dorzeczu rzeki Odry. Mimo że na jeziorze Dzierżno Duże wyłowiono około 120 ton martwych ryb, to sprawa nie odbiła się szerokim echem w Polsce i na świecie. Nawet wyczuleni na sprawę politycy niemieccy tym razem nie dostrzegli problemu. Medialna cisza, do której dołożyli się aktywiści, politycy i dziennikarze ma rozmyć temat. 

Śnięte ryby na jeziorze Dzierżno Duże zaczęły się pojawiać w pierwszych dniach miesiąca. O pierwszej tonie wyłowionych zwierząt media nieśmiało poinformowały już 5 sierpnia.  Jednak tak naprawdę do przestrzeni publicznej informacje przebiły się dopiero 12 sierpnia. Oczywiście wszystko za sprawą internautów, którzy zaczynają nagłaśniać, ile ton martwych ryb zebrały służby. Liczba rosła z dnia na dzień. Pod koniec tygodnia doszła do 70 ton. Dopiero wtedy na miejscu katastrofy ekologicznej pojawiła się minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Chciała uspokoić sytuację. Przekaz był jasny. Nic

     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze