Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Republika Polska listopadowa

Dodano: 05/11/2024 - Nr 45 z 06 listopada 2024

Chaos. Tym jednym słowem można by opisać sytuację na ziemiach polskich w październiku i początkach listopada 1918 roku. Ale z chaosem społeczeństwo jakoś sobie radziło. Wszędzie powstawały samorzutnie komitety i organizacje, milicje robotnicze zwalczały rabunek, szkoły zamieniano na szpitale, miejsca uciekających urzędników austriackich zajmowali ludzie cieszący się autorytetem i posłuchem wśród lokalnych społeczności. Chaos nie był największym niebezpieczeństwem. Było nim zagrożenie zewnętrzne: ze strony 400-tysięcznej armii niemieckiej, ze strony zdemoralizowanych pułków austriackich, ze strony Ukraińców szykujących się do zajęcia Małopolski Zachodniej z Lwowem, ze strony bolszewików. Z tymi zagrożeniami nie mogły sobie poradzić lokalne komitety. Potrzebny był rząd.  

Na terenach trzech zaborów wypadki jesieni 1918 roku przebiegały odmiennie. Zabór pruski, pozostający wciąż częścią Cesarstwa Niemieckiego, cieszył się spokojem, na zajętych przez Niemców ziemiach byłego

     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze